Szanowni Państwo,
zwracamy się z propozycją udziału w lekcjach organizowanych przez Teatr Polski w Szczecinie.
Lekcje będą miały formę spektaklu teatralnego połączonego z dyskusją, prezentacji multimedialnej z udziałem aktorów, wprowadzane będą również elementy wykładu. Kształcić będą umiejętności analityczne i krytyczne, poszerzać konteksty wiedzy, wprowadzać w dziedzinę edukacji teatralnej, a zarazem tej, która może się poprzez teatr realizować. Interesujące tematy, atrakcyjne treści, nowoczesny sposób przedstawienia, znakomite aktorstwo – oto zalety naszej propozycji.
Artur Daniel Liskowacki, „Szczecińskich ulic historia prywatna” (na podstawie książki „Ulice Szczecina”)
Dlaczego szczecińskich?
Dlatego, że Szczecin jest miastem niezwykłym, i tajemniczym. Tajemniczym, bo w gruncie rzeczy – nawet nam, którzy tu mieszkamy, żyjemy – mało znany. Jest też – ze względu na swe dzieje, powikłane i dramatyczne jak sensacyjna powieść – wdzięcznym obiektem zainteresowania. I symbolem naszych czasów, mieszających wątki, języki, szczegóły.
Dlaczego ulic?
Dlatego, iż to właśnie ulice – krzyżujące się, zmieniające swe nazwy i swój bieg, łączące się z innymi jak rzeki – stanowią najlepszą ilustrację dziejów miasta. Takiego zaś miasta jak Szczecin w sposób szczególny.
Dlaczego historia?
Dlatego, że dzieje miasta, widziane z perspektywy dziejów ulic, placów i zaułków, układają się w mozaikę równie bogatą i precyzyjną jak plan miasta. A w skomplikowanej historii Szczecina perspektywa ta pozwala dojrzeć zarówno ciągłość, jak i zmienność, czyli całą dynamikę miejskiego żywota.
Dlaczego prywatna?
Dlatego, iż Szczecin jest moim miastem. I że wiele okruchów jego historii wiąże się z moimi własnymi doświadczeniami. Dlatego również, że dzieje opisanych tu 21 ulic i placów nie roszczą pretensji do rangi dzieła naukowego: obiektywnego i chłodnego zapisu. Są raczej zapisem moich spotkań z dziejami miasta u zbiegu jego ulic.